RPP obniżyła w październiku stopy procentowe o 0,25 pkt proc. I stopa referencyjna NBP spadła do 5,75 proc., zgodnie z prognozami. Zaskoczyła za to we wrześniu, gdy zdecydowała się na pierwszą obniżkę stóp i to od razu w skali aż 0,75 pkt proc. RPP przerwała wtedy roczną stabilizację stóp na poziomach najwyższych od dwóch dekad. Według Glapińskiego “żadnym panaceum na inflację nie jest euro”. – Własna waluta zapewnia wyższą stopę wzrostu, szybsze bogacenie się, ale też prowadzenie polityki antyinflacyjnej – powiedział.- Ci co radzą nam, abyśmy zrezygnowali z naszej waluty, radzą nam źle.
Doradczyni prezesa Adama Glapińskiego o inflacji i stopach procentowych
Szef NBP powiedział, że bank centralny zdecydował się na podwyższenie stóp, gdy było to „bezpiecznie”, a nie gdy pojawiły się apele. – Przedwczesna podwyżka mogłaby być Europejska waluta nadal spada: prognoza na 26 października-Forex kosztownym błędem – zapewnił. W jego “prywatnej opinii”, która nie jest stanowiskiem NBP, inflacja jednocyfrowa może być na przełomie już sierpnia i września 2023 r.
Ten kraj wyłączył Instagram. W tle zarzuty o “cenzurę”
Zarząd jest zgodny i zadowolony, tylko Mucha walczy o większe premie dla siebie. — Bank, który ma duże rezerwy w złocie uznawany jest za wiarygodny. — Polska jest świetnym krajem do inwestycji. Jest demokracja, praworządność, wolność mediów, mamy silną armię, bezpieczeństwo. Tego ostatniego może nie być bez CPK — ocenia, dodając, że Rzeszów-Jasionka nie wystarczy już do niektórych operacji NATO.
Tracimy kontrolę, kasą rządzi Kaczyński. Marek Belka dla „Polityki” o gospodarczych minach po PiS
Zasada jest taka, że człowiek, który nie gestykuluje, albo ogranicza swoją gestykulację, emocje musi mocno rekompensować innymi częściami ciała. I ta rekompensacja u pana Glapińskiego jest w przestrzeni od szyi do czubka głowy. Zamiast gestów dłońmi, po prostu wykonuje je głową – podkreśla. Ekspert zwraca uwagę na to, że dzisiejsze wystąpienie prezesa NBP zaczęło się 10 minut później, niż zapowiadano. “Tymczasem kraj się rozwija, PKB rośnie. Inflacja, jeśli nie zajdą inne okoliczności, będzie maleć” — dodał.
— Ceny są stałe — stwierdził, odnosząc się do porównań cen w postępujących po sobie miesiącach. Pomija przy tym porównania rok do roku, w których ostatnie dane pokazują, że średni poziom cen jest jednak o ponad 8 proc. — Bardzo różne stanowiska były reprezentowane — odniósł się prezes do głosowania w sprawie stóp procentowych podczas środowego posiedzenia. Nie jest tajemnicą, że od wielu miesięcy jest kilku członków RPP, którzy nie podzielają optymizmu prezesa i nie zgadzali się z obniżkami stóp procentowych.
Ale co byśmy nie brali, byłoby to złe, bo zapowiedzi byłyby “sufitowe”. Mogliśmy za dużo uwzględnić albo za mało. Obecna projekcja może być mniej trafiona, bo mniej wiemy. W marcu będziemy po noweli budżetowej i będzie więcej jasności.
Realizuje się projekcja inflacyjna, którą nasz bank przedstawił, realizuje się gwałtowny ruch w dół – powiedział podczas konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Ocenił, że szczyt inflacji nastąpił w lutym. – Płaskowyż się kończy i następuje na łeb, na szyję spadek inflacji w dół – mówił szef banku centralnego. Dodał jednak, że nie zakończono cyklu podwyżek stóp procentowych. Szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez uprzedniej, wyraźnej zgody Ringier Axel Springer Polska sp.
Działanie to było konieczne, bo wzrost gospodarczy i presja popytowa okazały się mniejsze niż oczekiwaliśmy, niż pokazywały nasze prognozy. A inflacja bardzo wyraźnie się obniżyła. Trochę bardziej się obniżyła niż nasze projekcje — zaczął Adam Glapiński na konferencji po decyzji RPP o utrzymaniu System handlu Forex StepMA Forex Skalpowanie stóp procentowych. Podwyższone nadal stopy procentowe oznaczają nie tylko nadal wysokie raty płacone przez kredytobiorców, ale także zdławioną aktywność gospodarczą. Ekonomiści szacują, że obniżka stóp o 1 pkt proc. Mogłaby podbić dynamikę PKB w całym roku maksymalnie o 0,3 pkt proc.
- Wszystko, co mówiłem, to wyniki badań naszego departamentu, to szacunki Narodowego Banku Polskiego, nic prywatnie nie dodaję.
- Gdyby nie było wojny na Dalekim Wschodzie, być może byłaby jeszcze jedna obniżka, może dwie?
- Piątek upłynął nam pod znakiem kolejnego “Glapiński show”, czyli konferencji prezesa NBP Adama Glapińskiego, wyjaśniającego ostatnią decyzję RPP o podniesieniu referencyjnych stóp procentowych NBP.
- Słowa te są spójne z tym, co mówił prezes NBP podczas konferencji w ubiegły czwartek, następującej dzień po decyzji RPP o obniżce stóp.
- Po zwasalizowaniu Ukrainy następnym krokiem byłoby zajęcie krajów bałtyckich i Polski.
Rada Polityki Pieniężnej już po raz dziesiąty podwyższyła stopy procentowe. To kolejna zła wiadomość zarówno dla osób, które dopiero planują zaciągnąć kredyty hipoteczne, jak i tych, którzy już go spłacają. Po publikacji danych na ten temat posypały się komentarze o tym, że inflacja na koniec roku będzie jednak niższa, niż do tej pory zakładano i że prawdopodobnie będzie ona poniżej 5 proc. Napisali o tym w swoich komentarzach między innymi ekonomiści z banków PKO BP, ING i Pekao SA.
Sejm powołał profesora Adama Glapińskiego na drugąkadencję w fotelu prezesa Narodowego Banku Polskiego. Z tej okazji warto przypomnieć, co prezes NBP mówił ostopach procentowych i inflacji przez ostatnie trzy lata. Analitycy banku Santander Polska oceniają TradeTech: Możliwość dla europejskich menedżerów aktywów jak zmiany strategii inwestycyjnej USA zaś, że słowa prezesa o powrocie do celu inflacyjnego NBP w 2024 r. Inflacja w Polsce wzrosła w lipcu do 4,2 proc. W skali roku i jest najwyższa od grudnia ubiegłego roku. Tylko wlipcu w stosunku do czerwca średni poziom cen podniósł się aż o 1,4 proc.
Najbardziej irytują mnie jego kłamstewka, półprawdy i ściemy. Zawsze powtarzam, że nie jestem ekonomistą, tylko dziennikarzem. Ale skoro ja wyłapuję bzdury prezesa Glapińskiego, pomyślcie sobie co o nim muszą myśleć poważni ekonomiści, eksperci, analitycy. To nie jest śmieszne, że pół świata robi sobie jaja z prezesa banku centralnego Polski.
Główny Urząd Statystyczny podał we wtorek rano, że według wstępnych danych w październiku 2023 r. Inflacja konsumencka (CPI) spadła do 6,5 proc. Na rynku nieruchomości w drugim kwartale widoczne było osłabienie popytu na mieszkania – wynika z raportu Otodom i Polityki Insight. Eksperci tłumaczą, że nabywcy wstrzymują się z zakupem nieruchomości w oczekiwaniu na wejście w życie zapowiadanego rządowego programu dopłat. Jak wskazali autorzy, wzrosło za to zainteresowanie domami jednorodzinnymi.
Nasze kolejne decyzje będą zależały od kolejnych danych (…). Mogę powiedzieć tylko to, co na molo w Sopocie powiedziałem, jeśli to państwa interesuje. My inflację oceniamy realistycznie, dostosowana jest do naszego wzrostu — powiedział Adam Glapiński, prezes NBP na konferencji prasowej po decyzji o nieobniżaniu stóp procentowych. Skomentował też konflikt z członkiem zarządu Pawłem Muchą.